Otwieram nowy etap blogowy tylko dla siebie samej, moje własne czysto hobbistyczne pisanie o moim świecie, poznajcie moich 10 powodów dla których utworzyłam bloga.

Chyba nie powinnam pisać zbyt długiego wstępu o samym procesie blogowania bo o tym istnieje już szereg dużo lepszych wpisów na ten temat, kiedy zaczęłam swoją przygodę z blogiem jakieś 2 lata temu zdecydowanie nosiłam w sobie inne powody niż dzisiaj, to była raczej czysta ciekawość a blogosfera też wyglądała nieco inaczej. Dzisiaj każdy chce być ekspertem i zarabiać wielkie pieniądze.

Przeszłam wiele etapów blogowania od wielkiej ekscytacji po dramat braku czasu a przez to nauka pracy nad sobą
Właśnie dlatego pisząc bloga o Anglii mam główny cel – zarazić innych miłością do podróży, edukować i pokazywać nowe nieznane obszary, zaciekawić ale i obalać stereotypy, unosić ponad ziemią, relaksować czy pobudzać do działania i zwyczajnie uczyć o tym jak wygląda życie i świat z perspektywy My British Journey

Oto moich 10 powodów dla których utworzyłam bloga

1. Miłość do pisania i miłość do poznawania nowych miejsc

Tak właśnie jest, od najmłodszych lat zwyczajnie nie potrafię położyć się spać bez przeczytania chociażby strony, zobaczenia ciekawego zdjęcia z miejsca położonego opodal ( hm, czytanie w łóżku podobno nie jest zbyt zdrowe ale co ja na to poradzę iż najprzyjemniejsze ) Kocham szelest kartek albo odwracanie wirtualnych stron. Od zawsze też miałam tendencje do nadmiernej pisaniny. Nigdy nie brakowało mi polotu do tworzenia opowiastek większych lub mniejszych, na blogu to ja zajmuje się słowem, obraz to głównie moje i męża zdjęcia. Ten blog ma szczególne znaczenie.

2. Moja własna strefa komfortu

Blog to coś więcej niż zbiór słów czy obrazów to nasze myśli, nasza prywatność. Może właśnie dlatego w dzisiejszych czasach stały się odpowiedzią na samotność człowieka. Każdy zamyka się teraz bardziej w skorupkach swoich spraw, tymczasem blogowanie daje nam sporo satysfakcji, uczucie prywatności. Fakt, wszyscy lubią teraz wiedzieć wszystko o innych, celebryci, gwiazdy i gwiazdeczki a w tym wszystkim mój blog i przekonanie – tylko dla mnie. Chyba tylko inna kobieta mnie zrozumie, to jest jak moment gdy po ciężkim i pracowitym dniu przygotuje sobie kąpiel z pianą, zapale zapachową świeczkę i zamknę drzwi od łazienki – moja własna strefa komfortu.

3. Recenzje, styl życia i obserwacja

Jak ja lubię coś oceniać , to chyba zboczenie czysto nauczycielskie jeszcze z polskich czasów a może podziękować tu powinnam mojej polonistce z liceum, co poniedziałek musieliśmy recenzować teatr telewizji. To weszło mi w krew, pisze recenzje atrakcji turystycznych, stawiam gwiazdki przy ulubionym filmie a książki recenzuje pokrótce na Goodreads czy Lubimy czytać. Odpowiadam w czasie teraźniejszym – czyli czas na recenzje na blogu, czemu nie zarazić innych moją pasją do poznawania ludzi i ich historii. Zresztą obrazy, które tu prezentuje niosą ze sobą jakąś historię i tu pojawia się moja rola.

Co ma wspólnego mój Tata z Mongolią? Odpowiedź znajdziesz w najnowszej recenzji książki

4. Radość z poszerzania kręgów znajomych

Blog to także ludzie wokół , czytelnicy i ich opowieści, znajomi blogerzy. Nazwę ich bardziej sąsiedzi z za między, którzy rownież kochają książki, podróże i fotografie jak i ja. Mamy więc się radości co niemiara ze wzajemnego poznania się, inspiracji, różnicy poglądów i aktywnego motywowania w działaniu.
My British Journey

5. Wartość słowa czytanego

Dzisiaj słowo i pismo zaczyna przeżywać poważny kryzys, światem ogarnęła gorączka obrazu, tym bardziej chce aby mój blog pełnił też funkcje popularyzującą czytelnictwo. Nie chce żeby w przyszłości świat ograniczył się tylko do obrazów i relacji na żywo, może to moje nieco starodawne podejście powoduje iż mam w wielkim sentymencie słowo pisane, przekazywane treści w blogowych wpisach.6. Przednoworoczne postanowienie

Wiesz jak to jest gdy dopada Cię gorączka przedświątecznych przygotowań, sprzątamy, planujemy i gotujemy a w styczniu wszyscy będziemy się odchudzać i pisać postanowienia co z tym nowym rokiem począć. Jak co roku zawsze postanawiam sobie solidnie – czytać jeszcze więcej książek i jeszcze wiecej pisać a mniej czasu spędzać w internatach gubiąc cenny czas na głupoty. Co z tego,że pisze o tym w lipcu, lepiej planować przed czasem 😘

Powody dla których utworzyłam bloga

7. Systematyczność i praca nad sobą

Nic tak nie uczy systematyczności i planowego działania jak praca blogera, nawet nie wspominam o wszystkich SEO i innych typu gadach. Od dość dłuższego czasu dostrzegam same pozytywy w planowym działaniu jakiego nauczyłam się dzięki pracy nad stroną. Chciałabym wykorzystać to w pracy nad tym blogiem, z pewnością nowe blogowe projekty będą wymagać ode mnie zorganizowanego systemu pracy a to tylko sprzyja pracy rozwojowej bo przecież trzeba ogarnąć bałagan w notatkach.8. Dwa kraje dwa środowiska
Miło, że właśnie czytasz ten post, teraz już wiesz o czym jest ten blog. Moje hasło brzmi
Odkryj ze mną uroki Wielkiej Brytanii
Podróże po Anglii i nie tylko, życie i historie zebrane na Wyspie ale z perspektywy Anglii i Polski bo przecież wpadam do Ciebie z polskim słowem.

To jeden z kolejnych powodów dla, których chciałam założyć tego bloga, bo nie wystarczy tylko pokazać zdjęcia ale trzeba jeszcze co nieco opowiedzieć o tym co się widzi i czuje z tej drugiej strony.

9. Hobby

Tak, robię to dla zabawy.
Ktoś krzyknie – akurat, zaraz pewnie pobiegnie z prośbą o sponsoring lub współpracę z jakąś firmą. A bo ja wiem ? Szczerze to mało mam na to czasu przy pełnym etacie pracy i domowych obowiązkach 😜

10. Ciekawe projekty i inne

Uwielbiam tego typu imprezy, ciekawe projekty, konkursy, rozdania i inne związane z blogowym światem. Platforma blogowa daje mi świetne możliwości, mam okazje zgłosić się do udziału ale przede wszystkim sama zorganizować coś dla Was.

No to pa ❤ lecę wertować internety i teraz najważniejsze – nie mogę się doczekać kiedy Cię poznam

Pozdrawiam❤😀
Viola

P.S Nie zapomnij zajrzeć do mnie na Facebooka i Instagram – napisz coś, zostaw po sobie komentarz,rzuć like a może nawet dodaj do ulubionych 💕💕💕

O autorze

Od dobrych paru lat mieszkam w Wielkiej Brytanii.
Od najmłodszych lat zawsze gdzieś mnie niosło, prawdziwa powsinoga i nic dziwnego,że wylądowałam za granicą.
Nadal nie umiem usiedzieć spokojnie, kocham naturę, rozmiłowana jestem w urokliwych miasteczkach i pięknych wsiach.
Uwielbiam ciekawe historie i tajemnice zamków czy pałaców.
Na blogu znajdziecie sporo informacji, ciekawostek i oczywiście zdjęć, bo fotografia to wielka pasja moja i męża.
Wybierz się ze mną w podróż po pięknej Wielkiej Brytanii !

MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE

7 komentarzy

  1. Z ciekawością przeczytałam Twoje powody do zaczęcia blogowania. Ja nie wymieniłabym swoich aż tyle. Pewnie po prostu potrzebowałam się wywentylować 😉 Zauważyłam tak jak Ty, że pisanie bloga uczy systematyczności, co uważam za plus.

    1. Sama nie myślałam,że tyle się uzbiera ale jak sama wiesz jak się zacznie to samo leci…

  2. Dla mnie systematyczność pisania to najwieksze wyzwanie. Staram sie pisać raz w tygodniu i to jest dla mnie wyczyn. Pozdrawiam

    1. Znam ten ból i dlatego staram się być konsekwentna w pisaniu. Jeden post tygodniowo na początek, choć mam w planie jakieś małe cykle.

  3. Też myślałam że poszerzę grono znajomych ale wcale tak nie jest. Zazwyczaj kręgi tworzą osoby z tej samej działki, które nie chcą dopuszczać nowych osób do siebie

    1. Z jednej strony masz rację bo poszukujemy zbliżonych tematów ale ja lubię mieć w swoim kręgu ludzi z innymi zainteresowaniami. Myślę że warto chociażby dla poszerzania horyzontów, znalezienia innych tematów, inspiracji itp

Możliwość komentowania została wyłączona.

%d bloggers like this: