Belgrad jako stolica Serbii i jedno z najstarszych miast w Europie otwiera nowy cykl wpisów gościnnych na blogu w 2023. Cały cykl został zatytułowany “Czternaście Miejskich Opowieści”. Podróżą do Belgradu rozpoczynamy naszą miejską podróż dookoła świata.
Starożytne Singidunum, czyli dzisiejsza stolica Serbii — Belgrad
Starożytne Singidunum, czyli dzisiejszą stolicę Serbii- Belgrad- odwiedziłam wielokrotnie i za każdym razem odkryłam tam coś nowego, nieznanego i pociągającego.
Zachwyca mnie tak samo latem, kiedy w południe przy głównej ulicy wszyscy popijają kawę i w oparach tytoniowego dymu dyskutują o polityce. Jak i zimą, gdy zardzewiałe autobusy, pamiętające lata 50, dzielnie pokonują Brankov most, wydobywając z siebie kłęby kruczoczarnych spalin.
Nie ma dla mnie nic piękniejszego niż jesienny spacer po Adzie Ciganliji ani nic bardziej fascynującego niż obserwacja budzącej się po śnie zimowym natury, w ogrodzie botanicznym Jevremovac.

Belgrad — znaczenie nazwy stolicy
Jedni twierdzą, że współczesna nazwa miasta, oznacza piękne miasto, inni, wywodząc jej genezę od języków słowiańskich, mówią o białym mieście. Trudno dojść do porozumienia, ponieważ pierwsze imię miasta oznaczało w języku celtyckim tyle, co twierdza na wzgórzu. Wykorzystując to tak korzystne położenie geograficzne Celtowie, a później Rzymianie i Turcy Osmańscy zbudowali tam warowną twierdzę, Kalemegdan.
Dziś w ruinach murów obronnych znajduje się park, a także m.in. Muzeum Wojskowe i wesołe miasteczko. Odbywają się tutaj wystawy plenerowe oraz wiele ciekawych uroczystości.

CZY MASZ OCHOTĘ ZASZYĆ SIĘ NA BEZLUDNEJ WYSPIE? WYSPA JELENI MOŻE BYĆ IDEALNYM MIEJSCEM DLA CIEBIE.
Zajrzyj na szkocki wpis z poprzedniej edycji wpisów gościnnych na blogu.
Jak wyglądała kiedyś dzisiejsza stolica Serbii?
Trudno uwierzyć, że ta dzisiejsza stolica państwa była kiedyś jedynie niewielką osadą, która rozrosła się do rozmiarów półtoramilionowej milionowej metropolii, jednej z najstarszych w Europie.
Trudno opisać Belgrad w kilku zdaniach.
Stolica Serbii to bezpieczne miasto
Warto przede wszystkim zaznaczyć, że Belgrad jest tak samo bezpieczny, jak Warszawa czy Berlin.
Znajdziemy tutaj oczywiście szemrane uliczki i zakątki, do których nie należy zaglądać samotnie po zmroku. Nie warto jednak myśleć stereotypowo i bać się wizyty w tym cudownym mieście, w którym każdy znajdzie coś dla siebie.
Są tutaj muzea i dyskoteki, parki i stadiony sportowe, zjemy tutaj i tradycyjną musakę i wszechobecną pizzę.
Stolica na początku roku
Styczeń to także szczególny miesiąc w Serbii. Według starego kalendarza juliańskiego Kościół Prawosławny obchodzi bowiem Wigilię dnia 06.01, Boże Narodzenie obchodzone jest 07.01.
Symbolami świąt w Serbii są tzw. badnjak i česnica.
Bożenarodzeniowy stół nosi specjalną nazwę i mówi się na niego božićna trpeza, czy dosłownie stół bożonarodzeniowy.
Warto jednak zaznaczyć, że trpeza to nazwa własna określająca stół, na którym jedzone są posiłki, nie zaś zwykły stół, który nosi nazwę sto. Na stole bożonarodzeniowym leżą owoce i warzywa, pieczone i faszerowane mięsa, galareta z nóżek (bardzo tradycyjne danie bożonarodzeniowe) oraz inne świąteczne potrawy.
Post powstał w ramach
III Edycji wpisów Gościnnych 2023
Kompletnie nei znam tamtych rejonów Europy. Pamiętam jednak czasy, kiedy była tam wojna, a w tv pokazywano straszne zniszczenia…
Nigdy nie byłam w tamtych stronach I Belgrad zawsze kojarzył mi się z komunistycznym, szarym i pełnym blokowisk miejscem. Dziś musi wyglądać bardzo ciekawie. Czy kiedyś tam dotrę? Nie wiem, ale z przyjemością poczytałam ten wpis 🙂
Byłam w tamtym miejscu jako szczeniak. Podczas wojny, o dziwo pamiętam każdy szczegół:dziury w elewacjach po ostrzałach. Byłam młoda i pełna strachu i nie potrafiłam skupić się na rzeczach, które mnie otaczały … Dzięki zdjęciom, które tutaj zobaczyłam wiem, że życie toczy się już normalnie i to pozwala mi spojrzeć na to miasto zupełnie inaczej. Dziękuję.
Viola czekałam na ten wpis i się doczekałam. Bardzo ciekawy kraj który wjechał ma listę moich marzeń. Mam nadzieję że nie będę musiała długo czekać na spotkanie z nim.
Czekam na kolejnego Twojego gościa 🙂
Bardzo ciekawy wpis o Belgradzie. Nigdy w tym mieście nie byłam. Poznałam je choć trochę.
Pamietam Belgrad ale ten z czasów jeszcze wspólnej Jugosławii 30 lat temu. Niestety nie widać w nim było takiego uroku jak na twoich zdjęciach, Było niestety bardzo komunistyczne i bardzo titowskie.
Chociaż jestem wielbicielką natury, to uważam, że zawsze warto zaglądnąć w miejsca ważne historycznie i kulturowo a Belgrad na pewno taki jest. Nigdy tam nie byłam, a dzięki tej opowieści i zdjęciom mogłam doznać namiastki tego miasta. Dziękuję 🙂
Ten wpis jest naprawdę zachwycający! Dziękujemy za przybliżenie nam Serbii.
Cala przyjemność po naszej stronie.