Witam Cię serdecznie ! Jesli właśnie zaglądasz na tą stronę to niezawodny znak, że masz ochotę poznać autorkę bloga.
Na tej stronie opowiem Ci troszkę o mnie samej, zdradzę kilka szczegółów z mojej biografii. Na pewno znajdziesz tutaj kilka odpowiedzi na pytania typu, jak to się stało, że mieszkam za granicą , dlaczego właśnie Wielka Brytania i najważniejsze. Jak się tutaj żyje i czy warto odwiedzić Wyspy Brytyjskie ?
ZAMIAST POWITANIA
Oto więc jestem Viola zwana przez znajomych na Wyspach pod imieniem Viola ( czytaj wajola ;-)), Vi czy nawet Jolanda nie wiedzieć czemu. W dowodzie jednak figuruję jako Wioleta z jednym t, wyprzedzając Twoje pytanie ile ich jest.
Moje imię nadała mi moja babcia, która nie wiedzieć czemu upierała się właśnie przy tym a gardząc Katarzyną. Nie przepadam za takim suchym i surowym jej brzmieniem i wierzcie mi, jeśli ktoś zawoła mnie Wioleta to prędzej słoń przybiegnie na zawołanie niż ja się odwrócę. Bliżej mi więc i po drodze do Violi, Violinki czy Funii, którą byłam też jakiś czas temu w gronie dawnych znajomych w Polsce.
SKĄD JESTEM ?
Moje drugie imię to z pewnością Szczęściara, chyba ten letni optymizm który od zawsze mnie niesie jest sprawcą wielu dobrych rzeczy jakie przydarzyły mi się w życiu i na pewno jeszcze mi się przytrafią. Bez wątpienia jedną z nich było miejsce, w którym dorastałam.
Pochodzę z cudownie, uroczego miasteczka uzdrowiskowego Szczawno Zdrój położonego na Dolnym Śląsku. Może ta bliskość gór, pięknej przyrody i bez wątpienia turystycznej atmosfery miasta od małego działała mi na wyobraźnię. Od dziecka kochałam wyprawy, czy to małe czy duże. A okazji było sporo. Sudety na wyciągnięcie ręki, nauczyciele w szkole z zapałem do turystyki, weekendy spędzane na łonie natury. Weekendowe wycieczki piesze z przyjaciółmi, przemierzanie okolicznych szlaków, spanie pod namiotami czy w schroniskach, pod gołym niebem w lesie. To wszystko działo się jakieś dwadzieścia pięć lat temu a może więcej, gdy biwakowanie było tak samo zwyczajne jak smarowanie masłem chleba i nikt nie musiał pozować w pięknej balowej sukni na tle wodospadu. ( przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać )
Te wszystkie doświadczenia bez wątpienia nadają mojemu życiu dzisiejszy cel, bardziej czynią mnie wrażliwą i zdecydowanie otwartą na świat przyrody. Dzisiaj nadal chętnie przemierzam szlaki turystyczne, odwiedzam różne miejsca, poznaję historie lokalnej społeczności.
DLACZEGO WIELKA BRYTANIA ?
Polska moja ojczyzna, tam nadal mieszka moja rodzina i przyjaciele a jednak nie mieszkam tam już od ponad szesnastu lat.
Jak to się stało, że jestem teraz w UK? Gdzie jest moje tu i teraz ? Chyba nie ma przypadków. Po moich studniach wróciłam do mojego rodzinnego miasta i zaczęłam pracę w lokalnej szkole podstawowej. Wszystko było takie swojskie i niemal sielskie, jednak dla młodej dziewczyny mieszkającej z rodzicami zaczynało to być nieco męczące. Chyba przyszedł czas kiedy zwyczajnie miałam wyfrunąć z gniazda. Tym to sposobem spakowałam się do jednej walizki i wyruszyłam do kraju, który jak dotąd znałam tylko z podręczników do języka angielskiego.
Nie będę się tutaj rozpisywać nad tym jakie były moje początki, bo nie były tragiczne. Miałam zagwarantowaną pracę ale jednak skok na głęboką wodę to przede wszystkim totalne samodzielne mieszkanie od najbliższych w dalkim kraju, liczenie tylko na siebie. Do tego doszły różnice kulturowe, uczenie się Anglii od podstaw.
Z największych pozytywów wyliczam poznanie mojego męża, niezaprzeczalnie mogę powiedzieć, że Wyspa była mi przeznaczona.
CO KRYJE SIĘ POD HASŁEM MY BRITISH JOURNEY?
Z pewnością chcesz poznać co kryje się pod hasłem My British Journey.
Nazwę wymyślił mój genialny mąż, tak jakoś przez przypadek. Akurat kończył mi się okres rozliczeniowy mojej poprzedniej domeny, coś tam już skrobałam na kształt bloga a temat krążył pomiędzy zwiedzaniem Wyspy, moją miłością do książek i już sama nie wiem co. Coraz bardziej skłaniałam się do spisywania na blogu moich doświadczeń z odwiedzonych miejsc.
Blog miał być moją prywatną skarbnicą wspomnień. Nagle okazało się, że ktoś chce te wspomnienia czytać, jeszcze ktoś inny szuka tutaj małych podpowiedzi gdzie i co warto zobaczyć.
Zastrzegam jednak od razu. To nie jest przewodnik turystyczny, takich w necie nie brakuje. Na moim blogu znajdziesz więcej wskazówek na to, jak miło spędzić weekend czy wybrać się na pieszą wędrówkę bez zaliczania od razu tysiącznego tłumu turystów.
Na My British Journey pokażę Ci klimatyczną i piękną Wyspę znaną tylko lokalnym ludzikom. My British Journey to także wędrówka po różnorodności krajobrazów na Wyspie. Jeśli szukasz inspiracji gdzie pojechać, co zwiedzić, gdzie pójść na wycieczkę ? Tutaj ją znajdziesz na pewno.
Odkryj ze mną piękne oblicze Wielkiej Brytanii !
ZWIEDZAJ ZE MNĄ WIELKĄ BRYTENIĘ I INNE MIEJSCA NA ŚWIECIE
Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii to olbrzymi kraj i wierzcie mi nie kończy się tylko na Londynie. Z wielką radością zauważam, że rodacy przybywający na Wyspy coraz śmielej eksplorują tą piękną krainę a Ci co przybywają na wyspę w celach turystycznych coraz częściej zapuszczają się poza stolicę.
Jak zobaczyć prawdziwe oblicze Wielkiej Brytanii ? Zdecydowanie wyjedź poza miasto.
W czasie moich podróży nie koncentruję się tylko na jednym regionie, odwiedzam Anglię, Walię i Szkocję. Przez ponad dwanaście lat mieszkałam na południu Anglii i kiedy wyprowadziłam się na północny jej kres tuż przy granicy z Walią, pojęcie wielu królestw nabrało innego wymiaru.
Poznaj wraz ze mną jak wieki i różnorodny jest ten kraj.
GDZIE JESZCZE ZNAJDZIESZ MY BRITISH JOURNEY ?
My British Journey to także moje miejsca w sieci, blog to przede wszystkim wpisy i ciekawi goście pojawiający się u mnie w cyklu Wpisów Gościnnych.
Znajdziesz mnie oczywiście na Facebooku oraz Instagramie, na których często umieszczam różne relacje, nie wspomnę o zdjęciach.
Od dobrych kilku lat należę również do według mnie najlepszego Portalu Polek na Obczyźnie. To więcej niż klub towarzyski zrzeszający Polki rozsiane po całej kuli ziemskiej. To miejsce na wartościowe spotkania, ciekawe akcje, wzajemną pomoc i wsparcie. Na stronie portalu sukcesywnie ukazują się różne artykuły, wśród nich znajdziesz i moje wpisy. ( oto nasza zbiorowa praca z serii opowieści o naszych dziadkach – KLUB POLKI NA OBCZYŹNIE )
MY BRITISH JOURNEY – BĄDŹMY W KONTAKCIE
Jeśli interesuje Cię jak żyje się na emigracji a zwłaszcza w Wielkiej Brytanii. Masz ochotę zwyczajnie pogadać a może interesuje Cię jakaś forma współpracy to czekam na wiadomość.
