Skalne Miasto w Teplicach nad Metuji stało się celem jednej z naszych wycieczek przy okazji wizyty w ojczyźnie w 2018 roku. Mam dla Was krótką historię tego miejsca i dużo fotografii, bo to prawdziwie czarodziejska kraina.
Zapraszam na małą wycieczkę po pięknych okolicach Teplic nad Metuji.
-
Skalne Miasto w Teplicach-co o nim wiemy ?
Teplickie Skalne Miasto znajduje się zaledwie 2 km od miasta Teplice nad Metuji. Masyw wraz z opisanym już przeze mnie masywem w Ardżbachu wchodzi w skład czeskiej części Gór Stołowych, przeczytać o tym możecie TUTAJ.
Skalne Miasto tworzą wysokie skały piaskowca, idealne wręcz dla amatorów wspinaczki ściankowej. Nic dziwnego,że przybywają tutaj amatorzy tej dyscypliny sportu z całej Europy. Podobnie jak w Ardszbachu na terenie parku wytyczono szlak, dzięki któremu bliżej możemy przyjrzeć się skałom i ich niezwykłym kształtom.
Na jednej z nich stał nawet średniowieczny zamek Strzemię, aż trudno w to uwierzyć bo po dawnych fortyfikacjach niewiele już zostało. Turyści mogą się tam dostać wysokimi, pionowymi schodami. Sama jakoś nie miałam ochoty wspinać się tak wysoko a później wracać z powrotem. Jeśli jednak wybierzecie tą opcję to pamiętajcie,że schody nie są zbyt dobrze zabezpieczone,lepiej więc nie wysyłać tam dzieci.
-
Skalne Miasto w Teplicach-co tam widzieliśmy ?
Po przeczytaniu opinii turystycznych w internecie zdecydowanie widzę,że Skalne Miasto w Ardszbachu cieszy się większą popularnością, to tylko kwestia gustu. Dla mnie Teplice wydały się dużo bardziej ciekawsze, mniej tam turystów a i częściej oczom naszym ukazała się większa panorama górska. Zdecydowanie bardziej czułam się tutaj na szlaku górskim niż w typowym parkowym rezerwacie.
Po drodze czekało nas wiele atrakcji, na każdym kroku towarzyszyło nam szemranie strumienia. Ciekawym przeżyciem jest też przechodzenie ciasnymi, skalnymi korytarzami.
„Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można” – Ryszard Pawłowski.
Nie zabrakło też małej ciekawostki, na szlaku dochodzimy bowiem do małego placyku nazwanego SYBERIA. Słońce tutaj dociera z rzadka, stąd na umieszczonym na kamiennej ścianie termometrze temperatura jest dużo niższa niż w naturalnym otoczeniu. Dało się to odczuć po przyjemnym chłodzie,zwłaszcza że przybyliśmy tam w typowo ciepły letni, czerwcowy dzień.
Polecam przyjazd do Skalnego Miasta poza sezonem urlopowym, gdybym miała tylko więcej czasu z chęcią przeszłabym się po okolicznych wzniesieniach. Dla wytrwałych piechurów interesująca może być informacja,że z Teplic bez problemu możecie dojść szlakiem do Ardszbachu. Trzeba jednak liczyć się z faktem,że nie zajmie Wam to 5 minut. Szlaki są dobrze oznakowane, wszelkie informacje na temat samego Skalnego Miasta w Teplicach znajdziecie na stronie internetowej parku – TUTAJ
-
Skalne Miasto w Teplicach – najważniejsze informacje
DOJAZD – samochodem- główne połączenie drogowe z Teplice nad Metují prowadzi z Trutnova przez wieś Chvaleč i Adršpach lub z drugiej strony z Náchoda przez Hronov i Polici nad Metují / pociągiem relacji Meziměstí – Týniště nad Orlicí, inne połączenie to Teplice nad Metují – Trutnov
WARTO ZOBACZYĆ- przy okazji wizyty w teplicach warto zatrzymać się na nocleg w pobliskim Broumovie, w uroczym , małym miasteczku z barkową zabudowa miasta i klasztorem, w następnym wpisie opowiem o miasteczku bardziej konkretnie
KONIECZNIE TRZEBA-posmakować lokalnego smakołyku, skoro jesteśmy w Czechach to nie mogło się obyć bez miejscowego piwa
GDZIE MOŻNA COŚ ZJEŚĆ-oczywiście najbliższym miejscem jest Broumov,my jednak skorzystaliśmy z gościnności resteuracji Szwejk w Mezimesti
Dla wszystkich, którzy zajrzeli tutaj pierwszy raz informuję, że ten post jest kontynuacją mojego wspomnienia z wakacji w 2018. Wakacje w ubiegłym roku to m.in. odkrywanie na nowo skarbów Dolnego Śląska, o których pisałam TUTAJ oraz wyprawa na Teneryfę, szerzej na ten temat pisałam w CYKLU STYCZNIOWYM.
[…] Jak już mówię o górach to koniecznie powinniście zobaczyć czeską stronę Gór Stołowych […]
[…] bardzo dużo osób zainteresował cykl wakacyjnych wpisów o Skalnym Mieście w Czechach i najwiecej osób czytało mnie w lipcu – urlopy sprzyjają […]
[…] czasie wakacji wylądują gdzieś na południowo-zachodnich krańcach Polski mam kilka podpowiedzi TUTAJ i […]
Byłam dawno temu w skalny mieście. Tylko nie pamiętam w którym. Z przyjemnością wybrałabym się tam z rodziną. Piękne zdjęcia.
Niesamowite miejsce. Uwielbiam Góry Stołowe. Zwiedziłem Ardspach, Szczelinic i Błędne Skały. Teplice może pękną w tym roku.
Zdecydowanie powinny, nie ma co się zastanawiać
Pięknie tam ❤ Jadę tam w październiku i już nie mogę się doczekać 😉
Będziesz mieć jeszcze bardziej uroczo bo góry jesienią są cudowne
Uwielbiam zwiedzać takie miejsca. To dla mnie wspaniała forma relaksu 🙂
Świetne miejsce, chętnie wybiorę się tam keidyś ponownie by odświeżyć wspomnienia 🙂
Piękne widoki. Kocham góry, ale tego miejsca nie znam – wszystko przede mną 🙂
Lubię Czechy i to bardzo. W skalnym mieście byłam pierwszy raz dwa lata temu, a tak mam blisko.
Bardzo ciekawe i piękne miejsce. Formacje skalne przepiękne, jednak ilośc turystów mnie przeraziła.Ogromny parking zapchany na amen, mimo zwykłego dnia w październiku. Dobrze,że Czesi mają smaczne jedzenie i doskonałe piwo. Byłam zmęczona hałasem i tłumami.
Miejsce, które i tak warto zobaczyc.
Pozdrawiam-)
Zastanawiam się tylko czy właśnie nie mówisz o Ardszbachu , bo tam właśnie jest tak gwarno za to Teplice nie są takie wydeptane.